Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nawiedzone miejsca. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nawiedzone miejsca. Pokaż wszystkie posty

środa, 5 sierpnia 2015

Przepraszam, czy tu starszy? - Marcin Przewoźniak

Czy ludzie mogą mieszkać pod jednym dachem z duchami i nie zwariować? Odpowiedź na takie trudne pytanie daje nam chociażby historia przyjaznego duszka Kacperka. Początki na pewno są ciężkie, ale przy odrobinie dobrej woli można przyzwyczaić się do nawyków i sposobu bycia współlokatorów. Tych żywych i nieznośnie namacalnych, jak i tych trochę bardziej „magicznych”...

Historia opowiedziana przez Marcina Przewoźniaka opiera się na znanym motywie. Rodzina Poświatowskich wprowadza się do starego, pozornie niezamieszkałego dworku. Pozornie, ponieważ od 212 lat rezyduje tam rodzina Zaświatowskich (z czego tylko 12 lat za życia). Lokatorzy ci nie zamierzają ustąpić miejsca żadnym ludziom. Zwłaszcza, że Ci zachowują się karygodnie i ich przytulne gniazdko zamieniają w naszpikowany technologią bunkier. Początkowo próby wystraszenia natrętów spełzają na niczym, w końcu jednak Zaświatowscy wspólnymi siłami zaczynają odnosić pewne sukcesy i zachodzą nowym mieszkańcom za skórę. Gdy wydaje się, że duchom w końcu udało się znaleźć sposób na wypędzenie ciepłokrwistych, okazuje się, że ci nie mają wcale zamiaru się poddać i nie pozostają zjawom dłużni. Tocząca się zajadła wojna mogłaby trwać latami, gdyby na horyzoncie nie pojawił się wspólny wróg. A co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Wiadomo: zasiąść do wspólnej kolacji i omówić taktykę. 

niedziela, 17 maja 2015

Nawiedzone Zamczysko #2 Malkolm, potwór nad potwory, Paul Martin, Manu Boisteau


Siedmioróg 2007
Zamek Zmoranieckich nie cieszył się dobrą sławą. W tym ponurym miejscu mieszkały zombie, kościotrupy, wampiry i mnóstwo innych obrzydliwych stworów, pozbawionych nawet nazwy. A jednak byłoby wielką przesadą twierdzić, że wszyscy mieszkańcy nawiedzanego zamczyska to okropne potworności /s 11/. Wśród nich był również Malkolm, twór powstały w skutek eksperymentu profesora von Skalpela, który stworzył go z fragmentów rożnych ciał. Tak powstał wyjątkowy potwór. Profesor obdarzył Malcolma ogromnym cielskiem, które niestety okazało się zdeformowane, nieproporcjonalne i w efekcie upiorne. Jego wygląd znacznie jednak odbiegał od tego, kim tak naprawdę był sam Malkolm. 


niedziela, 3 maja 2015

Nawiedzone Zamczysko #1 Doświadczenie von Skalpela, Paul Martin, Manu Boisteau


Siedmioróg 2007
„Jeśli kiedyś znajdziesz się w okolicach Kamizelkowa, nie zapomnij odwiedzić doliny, w której stoi zamek Zmoranickich” . Miejsce to wyjątkowe: od zachodu sunie ku niemu gęsta, upiorna puszcza, a od wschodu otaczają go radioaktywne bagna, które sąsiadują z cmentarzem i tajemniczą fabryką.  Po drugiej stronie szosy stoi wiekowe drzewo, a tuż obok urwiska śmierci jest dyskoteka „Malibu”, nad którą góruje Przeklęta Skała. Zamek Zmoranieckich ma więc urokliwą, pełną grozy okolicę. „Zdobądź się na odwagę i wejdź w bramy zamczyska. Pozwoli Ci to zaznajomić się bliżej z jego niezwykle interesującymi mieszkańcami (…) Mieszkańcy  pobliskiej wioski, Kamizelkowa, ściszają drżący głos, opowiadali, że zamek jest nawiedzony, że mieszkają w nim potwory, że otaczające go bagniska roją się od ponurych stworów, że –jednym słowem – w te okolice nie zapuszcza się nikt, komu życie miłe.” /s  2-13/